-
Bezpruderyjny „Męski obowiązek” Angeli Węckiej. Co mnie zmroziło i dlaczego się rumienię – recenzja.
„Męski obowiązek” Angeli Węckiej zabierze cię w Bory Tucholskie, gdzie w otoczeniu przyrody przeniesiesz się w świat Jagody i Kostka. Będziesz świadkiem odważnych scen erotycznych i sensacyjnej intrygi. I choć książkę można znaleźć na półce romans śmiem twierdzić, że o szybsze bicie serca przyprawia wartka akcja w drugiej połowie, niż relacja damsko-męska. To, co za chwilę przeczytasz, nie będzie recenzją sensu stricto, ale refleksją po przeczytaniu „Męskiego obowiązku”. Bardzo subiektywną, z którą możesz się zgodzić lub nie. Czy warto po nią sięgnąć dowiesz się z ostatniego akapitu, więc jeśli nie masz czasu – przejdź tam od razu. Nie polecam, bo ominie cię kilka istotnych szczegółów. Jeśli czytałaś blurba (rekomendacja na…
-
3600 gramów szczęścia i zero pruderii. Recenzja książki Eweliny Gierasimiuk-Merty.
Spotkałam dziewczynę, która z wirtualnego światka wyrastała ponad splątane pejzaże. Tym intensywniejsze, im odważniej użytkownicy Instagrama sięgali do palety kolorów udostępnionej w aplikacjach do edycji zdjęć. Wąskim strumieniem wrażliwości przenikała przez tłum idealnie wyrzeźbionych ciał złapanych w migawkę na tle zachodzącego słońca. Sama też wieszała podobne zdjęcia, przy czym większy akcent kładąc na tło, niż na własne wysportowane ciało. Zwyczajność nie jest w cenie Mylona z przeciętnością siedzi cichutko wśród górskich ścieżek, obserwuje jak wiatr wzmaga się przed burzą, łapie w płuca ostre, górskie powietrze podczas porannej przebieżki. Wystawia twarz ku niebu pozwalając promieniom słońca pieścić skórę. Tej zwyczajności na imię Ewelina. Spotkałam ją w social mediach, gdzie z kafelków…
-
„Dziewczyny z la la Land” Agnes Motti – recenzja.
Dziewczyny z La La Land potrafią wznieść się ponad granice szarej rzeczywistości, tak wysoko, by gwiazdy mieć na wyciągnięcie ręki. Bujać w obłokach nie w przenośni, ale stąpając po pokładzie podniebnego statku. Rozdawać nielimitowane uśmiechy. Na skrzydłach przygody poszybować w nieznane, wznosić się coraz wyżej, coraz śmielej. I zapomnieć, że w życiu wszystko ma swoją cenę. A szczęście tym bardziej. „Dziewczyny z La La Land” pióra Agnes Motti (wydawnictwo Anagram) zabiorą cię na Bliski Wschód namalowany historiami dziewczyn związanych zawodowo z liniami lotniczymi. Wiedziały, że rozpoczynając największą przygodę życia zostaną zmuszone budować je na nowo w nieznanym otoczeniu, zdane na własne siły. Otwartość na inne kultury, obcowanie z ludźmi o…