-
Zwyczajny człowiek. Jakie to przerażające
Umierałam sobie cichutko, pod kocykiem, z kubkiem melisy. Plany na ten dzień rozpadły się na kawałeczki, a próba pozbierania ich raniła palce. Odpuściłam pokornie, bo przestać walczyć nie znaczy poddać się. Wieczorem poczułam się już lepiej i pojawiło się światełko, że drobna niedyspozycja ukryje się pod nocnym niebem, i rozpłynie wraz z nadchodzącym świtem. Wtedy odebrałam telefon… Dzwonił człowiek, którego życie złamało. Przykuło do łóżka z widokiem na wózek inwalidzki. Człowiek, w ustach którego słowo „cierpieć” nabrało innego znaczenia. W jego życiu pobłyskują wyblakłe smugi wspomnień, lepszych czasów, kiedy rodzina była w komplecie, nikt nie poszedł sprawdzić jak jest po drugiej stronie i nie wrócił. Zresztą i on odchodził w…
-
Boję się, że niebo jest puste
Wiesz, że umrzesz? Nawet, jeśli teoretycznie masz tą świadomość, czy rozumiesz, co to znaczy? I co w związku z tym czujesz? Zastanawiasz się czasem dokąd odeszli twoi zmarli bliscy (i dalsi)? Czy wiara w Boga i życie wieczne daje ci ulgę? Ja boję się, że niebo jest puste. Ostatnio media społecznościowe oszalały na punkcie aplikacji, która zmienia nas w osoby 40 lat starsze. Ludzka natura jest ciekawska, a filtry wygładzające zmarszczki na zdjęciach nie robią już furory. Natomiast zobaczyć siebie z przyszłości to co innego. Jak się z tym czujesz? A może unikasz tego obrazka? I tak cię dopadnie. Bezwarunkowe oddanie Pewna pani przez całe swoje życie kochała Boga bezwarunkowo,…