• podróże,  Tajlandia

    Tajlandia – 15 porad przed wyjazdem

    Planujesz swój pierwszy wypad do Tajlandii i chcesz się odpowiednio przygotować? Szukasz porad, żeby trochę ułatwić sobie zadanie? Wskazówki znajomych, zasłyszane historie i obejrzane filmiki owszem, są pomocne, ale masz wrażenie, że to wszystko nakłada się na siebie i tracisz ostrość widzenia? Nawet nie wiesz jak bardzo Cię rozumiem. Przechodziłam przez to samo Ten wpis pozwoli Ci usystematyzować wszystko, o czym powinieneś pomyśleć zanim wsiądziesz na pokład samolotu. Unikniesz niemiłych niespodzianek, a przynajmniej zmniejszysz prawdopodobieństwo ich pojawienia się. Tylko pamiętaj, nie bierz wszystkiego dosłownie. Przepuść przez swój własny filtr i najważniejsze: choć odrobinę daj się zaskoczyć! Tajlandia – 15 porad przed wyjazdem Najlepszym czasem na odwiedzenie Tajlandii jest pora sucha…

  • podróże,  Tajlandia

    Jak zwiedzać Park Historyczny Ayutthaya

    Ayutthaya jako storożytna stolica Tajlandii przez ponad 400 lat była jej ośrodkiem handlowym i kulturalnym, w którym obecnie znajduje się Park Historyczny Ayutthaya. Miejscowość jest 80 km na północ od Bangkoku, w centralnej części kraju. Jak dotrzeć i w jaki sposób zwiedzać poczytacie na blogu. Historyczne ruiny świątyń zostały wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO w 1991 roku. Stolicą była w latach 1350-1767, a jej okres świetności przypada na XVI wiek, kiedy to nazywaną ją Złotym Miastem, w którym żyło ponad 40 różnych narodowości. Dobra prosperita skończyła się po najeździe Birmańczyków w XVIII wieku; dwuletnie oblężenie spowodowało zdobycie stolicy, co skutkowało doszczętnym zniszczeniem miasta.  Park Historyczny Ayutthaya W samym centrum…

  • podróże,  Tajlandia

    Plan pobytu Tajlandia

    Plan pobytu  Tajlandia kształtował się bardzo długo i modyfikowany był prawie do ostatnich chwil. W sumie w dwa tygodnie drogą lądową pokonaliśmy 1120 km., byliśmy w 6 miastach (dwóch krajach). Kiedy już zapadła decyzja, że wyruszamy do Tajlandii jednym z najtrudniejszych (i najbardziej wciągających) zadań było przygotowanie planu pobytu. Miałam wrażenie, że jestem w środku wielkiego huraganu, nic nie widzę, a wszystkie relacje, które czytałam nakładały się na siebie powodując jeszcze większy kocioł. Trzeba to było jakoś usystematyzować. Zaczęłam od spojrzenia na mapę i przyjrzenia się miejscom, do których chcemy dotrzeć. Wiele było rozrzuconych po całej Tajlandii i wiedziałam już, że wstępne założenia trzeba mocno zweryfikować opierając się o fakty geograficzne.…